Szkoła Podstawowa nr 5 z Oddziałami Mistrzostwa Sportowego im. Wlastimila Hofmana w Szklarskiej Porębie

Zgodnie z wieloletnią tradycją, przed Dniem Wszystkich Świętych, zadbaliśmy o grób naszego Patrona Wlastimila Hofmana i jego ukochanej małżonki Ady. Usunęliśmy zwiędnięte rośliny, przycięliśmy krzak bzu, oczyściliśmy płytę oraz kapliczkę z kopią obrazu „Spowiedź”. Przeprowadziliśmy też renowację napisów na płycie nagrobkowej. Zgodnie z tradycją kultywowaną od niepamiętnych czasów ustawiliśmy na grobie stroik przygotowany własnoręcznie przez Panią Krystynę Tyrańską-Maćkówkę, która była ulubioną modelką Wlastimila Hofmana w Szklarskiej Porębie.

Wlastimil Hofman był bez wątpienia najwybitniejszą indywidualnością artystyczną Szklarskiej Poręby po II wojnie światowej. Wraz z małżonką osiedlił się w naszym mieście w 1947 roku, kiedy to na skutek niekorzystnego splotu wydarzeń postanowił opuścić swój ukochany Kraków. Pierwsze lata pobytu w Karkonoszach były dla niego udręką – artysta, aktywny członek bohemy Krakowa, mieszczanin, intelektualista, bywalec i ulubieniec salonów krakowskich i europejskich we Wlastimilówce czuł się jak ryba wyjęta z wody! Z czasem przekonał się do nowego miejsca i szczerze pokochał Szklarską Porębę i jej mieszkańców, których tak chętnie portretował.
Oto jego wypowiedzi zaczerpnięte z książki „Portret z pamięci” autorstwa Bogusława Czajkowskiego (Ossolineum, 1971):

„Czas zespolił nas tak silnie z tą kotliną, że dzisiaj nie mogłoby nas stąd ruszyć nawet trzęsienie ziemi. Więcej –Szklarska Poręba przywróciła mi odwagę. To tutaj odzyskałem niezależność i pewność siebie.”

„Przyjechaliśmy tutaj nie po to, by spędzić wakacje, to nasza ziemia i dzięki niej odrodziliśmy się. Nawet wojna nas  stąd nie ruszy. Tu pozostaniemy do końca  i tu pozostawimy swoje kości.”

Wlastimil i Ada Hofmanowie odeszli bezpotomnie. Zachęcamy wszystkich do odwiedzenia ich grobu i zapalenia znicza –świadectwa pamięci o tych wybitnych mieszkańcach grodu pod Szrenicą.